JakaToMelodia?

अब Quizwiz के साथ अपने होमवर्क और परीक्षाओं को एस करें!

Mój menago dzwoni, dzwoni, dzwoni, dzwoni, mój menago kocha mnie jak syna a twój z ciebie byku tylko doi (Dziewczyny chcą się tylko ciągle bawić, dziewczyny chcą próbować nowe dragi)

05:05 (Bedoes)

Wchodzę z drinem lub wypiłem, Jointa miałem, jointa nie mam (Przy niej łapiesz chętkę na gibona, więc palisz go, A z tobą pali ona, znacie moje teksty no i teksty zioma

@ (chillwagon)

Ty chcesz wbić w moje grono, no i iść ze mną na melanż, Ja się idę napierdolić, nie idę na żaden bankiet (Jeszcze wczoraj miałem zakaz chlania, Całe szczęście, jebię zakazania)

A nie pamiętasz jak? (SB Maffija)

Narkotyk miękki jak sofa, Mam czerwone gały, no bo wpadłaś mi do oka (Trochę melancholii ale nigdy więcej żalu, Jestem na haju z nią)

Aspartam (Quebo)

Lot jak przez bermudzki trójkąt, Znikniemy im z widoku (Przecież nie chcemy się od siebie oddalić, A nić porozumienia zaczyna się palić)

Bali (Gedz)

I latać po tym niebie i nie czuć wcale ciała, Pierdolone używki, ty wiesz jak to działa (Wielka dupa, wiesz o co chodzi, Dużo skuna, wiesz o co chodzi)

Bestia (Young Igi)

Nie skończyło się na sztuce, Nie, nie byliśmy w teatrze (Niech powie tej swojej kumpeli, Co powie tej swojej kumpeli)

Blueberry (Guzior)

ten trzeci język to osławiony język ciała, właśnie w tym języku nie odezwę się do pana (to że kręcą nas tylko te zarobione typy, a jedyny problem to jest jaki wybrać kolor hybry)

Boss Bitch (Dziarma)

Lecą lata nie jesteśmy już zazdrośni, nie pieniędzy, nam brakowało miłości joł (Mówię nigdy nie było nic z inną suką, ona przegląda telefon jakby coś było bardzo długo)

Buzi (Young Igi)

Pierdol nawigację bracie Przecież świetnie znam już drogę (Przepiłem zegarek, I nawet mi nie szkoda)

California (White2115)

Nie znajdziesz tej chaty w jebanym Trivago, Nabiłem się trawą, nie zważysz mnie wagą (Spalę josha albo dwa, Idę żarem kurwo bez ognia)

Chillwagon (chillwagon)

Ludzie pełni nienawiści i agresji, To niedowartościowanie i kompleksy (W bagażniku sobie wiozę to czym gardzę, Kiedy po chodniku jadę - spierdalajcie)

Drift (Białas, Mata)

Lodówka służy tylko do napoi i deserów, Jak jestem głodny no to szybko jadę do Gesslerów (Pięć lat temu byłem wściekły, zamartwiałem się studiami, A w tym roku w Mediolanie, pokaz Fendi i Armani)

Floyd Mayweather (Żabson)

Nie chcę skończyć jak wrak na dnie morza, Twój dotyk uspokaja mnie jak prozak (Każdy by chciał obrać życia na kilo, A w zamian dać mały gram)

Gdybyś Kiedyś (Paluch)

Ja i bit porozumienie bez barier, Dziękuję serdecznie Pani Jolancie (Najlepiej na świecie zna mnie, Moje serce)

Ghostwriter (Gedz)

Łapią mi ziomów za zielsko nie raczą pomocną tą ręką, tak wychowany, że jak widzę to spluwam na oczach psa elo (Aspołeczni w twoim mieście, robią z Atypowym wrzuty, Rap to moje siedem dusz, razy parę tysi)

Ijo Ijo (Lipa & Szpaku)

Mamy swoje grzeszki, mniejszy, większy problem, Ale dzięki słowu mamy to najmniej istotne, co, nie? (Oni czują samotność, a ja nie czuję już nic, Wchodzę do klubu wolno, one się patrzą non stop)

Język ciała (Tymek)

Głęboki oddech, szybki umysł, gruby plan, Dużym okiem patrzę w oko następnej z wybiegu (Teraz mamy czas, by sobie potańczyć, Gorzki smak zabija mi barszczyk z kubka)

Kinol (Sobel)

Wszyscy się cieszą twoim szczęściem, już nie przeszkadza im, Że jesteś z bloku chłopak bo nagle ci wpada kwit (Dua Lipa, podwójny przypał)

Kosmita (Gedz)

Ja dalej pracuję, my zapierdalamy 24 na 7, Ja nawet nie dyszę, ty lepiej zapytaj chłopaków gdzie biegną (Bałagan w głowie, krew krew, lubię dobić, U nie śpij, nawet kiedy cisza budzę podziw)

Koła (Oki)

Zaczęliśmy robić rapy i wstajemy z kolan, Włożyliśmy sporo pracy, hieny dookoła (Wierzę w ludzi obok, nie wierzę w logo na paskach, Jak w Nascar pogoń, trzymam dzikie życie w maskach)

Madagaskar (Quebo)

Mianowicie powiedz mi młoda czy, Nie przeszkadza Ci, że tańczę lepiej od Ciebie? (Kurwa, ile wziąłem? Pięć shotów? Nie, litrów, Yo, weź się pan zlituj)

Millenium Sport (Jan-Rapowanie)

Znów jedziemy, szybki przelot, autostrada, Prawa strona hałas, lewa strona odpowiada (Znają mnie, bo robię rap, Znają mnie, bo jestem czubem)

Miniówa (Kukon)

Ona tańczy dla mnie, dla mnie, dla mnie, dla mnie jak J-Lo, Mała dziś tańcz, nie liczę ile dziś wydam na bar (Barman znowu mi polewa, Czystą proszę, nic nie wlewaj)

Mogę dziś umierać (White2115)

Często mnie chwalą mimo to nie uderza w łeb sodówka, Ręce się palą do roboty mi tu jak start lufka (Wiesz dobrze kto przejmuje tu ster, Pamiętam jak krzywo patrzyłeś na mnie)

Młoda Krew (Zbuku, Śliwa)

Nikt nam nie powiedział, jak długo będziemy żyć, Do jakich rozmiarów ciągnęła się będzie życia nić (Człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka, Połączeni w jedną całość na samym szczycie góry, Mekka)

Na szczycie (Grubson)

Jedząc kanapkę, strasznie mlaszcze chłopak, A to dopiero Plac Wilsona, chyba zaraz skonam (iPhone dzwoni, ale nie mam chęci na rozmowy, Stoi praska dziunia w stroju disco-barokowym)

Następna stacja (Taco)

To wszystko byłoby słodkie jak smak brazylijskiej pomarańczy, gdybym nie był panem świata samozwańczym (Kolejna noc samemu, chcę kupę siana i z ziomami strzelać z wydechów)

Neandertalczyk (Young Igi)

mogę się najebać, potem się najebać, taki już mam styl życia (teraz za mniej niż te pare patoli to nawet nie wyjde na chodnik, przed moje bloki jak jakiś ochotnik)

Nowy Kolor (Otsochodzi, Taco)

Łeb Ci porył testosteron i przeboje z tamtą ścierą, A jej szykowałeś welon (My to złota polska młodzież, nie mów do mnie per gwiazda, My to złota polska młodzież, jebać prawo i garniak)

Oddajemy krew wampirom (Szpaku, Włodi)

Widzą go na ławce, pije browar z pięcioma typami z bloków, Widzą, że jest ich więcej, zero strachu ani szoku (I kierowca poszedł siedzieć, Łącznie z donosicielem)

Opowieści z doliny smoków (Bedoes)

W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba, Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w Uberkach (Centralny, menele, rodzice i szpita, lOjciec był maklerem, a mama lawyerem)

Patointeligencja (Mata)

Mówią jesteś królem, odpowiadam prędzej żulem, Pan Sebastian pyta czy chcę jakiś wpierdol, mówię nie, dziękuję (W twoim blancie ¾ to titi, he, Ale luzik, może tu zadziała placebo)

Placebo (Adi Nowak, Dziarma)

To jest szach mat po pionach, Bo ciągły haj mam w poziomach (To nie rap amatora bo chcę czegoś dokonać, W sumie przez to nie przywiązuję uwagi do ran)

Pokora (Żabson)

Główną misją dla nich mówić ci, że żyjesz świetnie, Tylko ty masz rację, reszta świata żyje w błędzie (Czym zdobyta? Propagandą strachu, Czy ją kochasz? Bardzo, mówię szczerze)

Polskie Tango (Taco)

Ja i pusta kawalerka, Wrzucam koncert na kalendarz (W trzecim miejscu mieszkam w jeden rok, Ciągle jestem jakby nie wiem gdzie)

Płuca zlepione topami (Guzior)

Tutaj wszyscy spięci, zapętleni, zagięci, Smutni, od życia zjedli zęby (Nie mam czasu na twe brednie, Mam tylko pięć miejsc w furze)

Rainman (tymek, trill pem, tede)

Stan umysłu unagi, Głębokie kieszenie, a nie noszę baggy (Dumna mama, dumny tata, dumny blok kurwa)

SIRI (Oki, Gedz)

Mam kolekcje dresów, mam kolekcje butów, Moje jointy są wielkości twoich długów (Wykręciłem w chuj tu wąsów, wykonałem sporo ruchów, Połączyłem zioła z tyksem jak przez pierdolony Bluetooth)

Stukupuku (chillwagon)

Przestań mi gadać bo znam te podwórka, Nie wciskaj mi kitu nie jesteś z podwórka (Jedyne co może to może posprzątać, Nie mamy nic choć w baku do pełna)

Szaman (Paluch)

Ciągle dźwigam jakiś ciężar no a niknę w oczach, Bo uśmiechasz do mnie się tylko na tych emotach (Nie mam siły się uśmiechać, nienawidzę kamer, Oni znowu się sprzedają, no bo kwitnie handel)

Tamagotchi (Taconafide)

Mój człowiek ma dziarę Family Mart, twój drip to jest nie ten level (WeTransfer, przesyłają nam bit, na PayPal potem przelewają hajs mi)

Tokyo2020 (Quebo, Taco)

Chociaż w sumie co ma zrobić starsza pani gdy jej ktoś coś ukradnie, Nie no, jebać psy, a ty zostaw te babcie (Młodych ludzi dzisiaj xanax studzi, Wokół mnie same smoki, same tabalugi)

Vogue (Bedoes)

Dzikie czasy kurwa, wyrośniemy albo wyrwą nas, Jestem polską młodzieżą, tylko nie wiem kwiat czy chwast (Przez kilka dni znowu mówiłem tylko do Alexy, Przyznam jakoś rzadziej się ostatnio chce gawędzić)

Wybory (janek, szpaku, guzior)

Jesteś nikim, nikim, nikim, You have no clue what i do for living, oh (Tak jak ptak malowany, Jestem wiecznie zmieszany)

hot coffee (schafter)

jak będę duży to sprawę sobie viper, nie chciałbyś być w moich butach (piątek, sobota, niedziela, nie dzwoń, na mieście mnie nie ma)

sezon (otsochodzi, schafter, ten typ mes)

nie docenisz dobra, póki zło cie nie pochłonie, nie docenisz dobrej dupy, póki szmata cię nie kopnie (atypowy to znaczy nie jak wszyscy, w środku nocy mamy wyostrzone zmysły)

szlam (szpaku, paluch)


संबंधित स्टडी सेट्स

Chapter 15: Other Lathe Operations

View Set

RUOE pt. 4 Complete First Unit 12 pg. 133

View Set

Study Guide Quiz 5 Medical Surgical ll

View Set

Geography Winter Midterm, Chapter 15 Population Dilemmas in Europe

View Set

Business and Society: Chapter 13

View Set